Komentarze: 0
Czeeeeeee wam aniolki moje koffane =)) Hmm..coś nie pisalam tu dawno =/ Ale i tak prawie nic ciekawego sie nie zdashylo..w końcu co moshe sie zdashyć w chacie =/ nudnej..jeshcze jak chora jestem =(( Ale jeaaaaaaa ostatnio odwiedzila mnie Madalenka =)) (dzieki Bule ) =))) No i Nensy^ koffana moja =) tyko jakaś dziwna ostatnio =/ No i Blondasek mój koffany mnie odwiedzil nawet =)))) i z bidusią moja najukoffanshą pshyczlapala sie =))))))))) Dzieki emu poznalam moją bidusie =)) heheh =)) KOFFANĄ oczywiście =)) No ale mi dzisiaj humorek dopisuje tlyko ze wyjść nie moge leee =( Coś mi nie idzie to zdrowienie ale spox będzie ok =))) No a hmm co by wam tu napisac..Ostatnio se zaczelam czytac ta niecenzurowaną wersje Kubusia Puchatka..pewnie kashdy to jush czytal ale podam wam stronke..oo http://www.poorky.cad.pl/Kubus/Kubus%200.htm proshe =)) Dobre to jest =)) hehe =)) No i hmm..to chyba koniec tej beznadziejnej notki.. =( A co tam pnapishe wam jeshcze taka jedną niezla historyjke prawdziwa =)) oo..zaczynamy...
"Chodzę do I klasy gima ,więc kiedy pshemek z IIIb zaprosil mnie na impre shkolną bylam w 7 niebie =)...Wyglądalam dokladnie jak ten facet z red Bula.Unosilam sie w powietshu..ale spadlam na ziemie gdy wrócilam do domu =(...Rodzicie zaczeli sie tshepiac ze umówilam sie ze starshym chlopakiem..Poprosilam ich zeby dali mi shanse go im pshedstawić..I pshekonali sie że pshemek jest pshyzwoitym gociem..Dla mojej mamy pshyniósl kwiaty.zrobiloto na niej wrashenie..I wshystko byloby super gdyby nie to ze mamuska puscila mi nielzy text (nieby sheptem ale tak zeby gościu slyshal) : " Mash tu dziecko , gaz piepshowy .Gdyby koles sie do ciebie dobieral po prostu go zalatw ..." =)))))) No dzieki mamusiu! Mialam totoalnie zjeba...... wieczór. Pshemek co chwile pytal sie kiedy ushyje tego gazu ..=)))
Dobre no nie =)))) To na tyle papapapapapappapppapapapa wam =**
Podrófka dla: Koffanej Bidy,Dla Delfi,Dla Blondaska,Dla Larusi ,Dla Kasi, Dla Buly koffanej ,Dla Nensy^ =))) Wielkie wam buziaki =*