lis 15 2002

Bez tytułu


Komentarze: 4

Siemanko wiarka!!!!! hehe:) czo tam u was? pewnie fajnie..no u mnie jak zwykle..troshke problemów..ale ogólnie to jest spox:) No to zaczniemy od tego ze...ostanio bya wywiadówka..a ja jak zwykle po takim wydarzeniu mam shlaban!!! Totalna masakra!! No..oczywiście to za wagary..oceny..itp..jeshcze moi starzy myslą ze pale..qrde..ale spox pomińmy to..Wszyscy juz mówia o świętach..itp..Ja tez koffam święta Bożego narodzenia! Te prezenty,choinka,kolacja,opatek,rodzinka.uff..koffam to:) I juz do tego blosko:)) Jeaaaaa:))No..ale jak tak myśle o tych Świętach..to czujestraszny brak chlopaka..Ja chem miec chlpaka..wiem ze to "chcem" jest dzieccine ale bardzo bardzo bardzo tęsknie za tym wshystkim co oferuje chlopak:) hehe:) tylko mi tu chodzi o opiekuńczość itp.:))))))))))))))) Wrazie czego..:))No..trzeba by se znaleść jakiegoś mena..Podoba mi sie strashnie Krzysiu..coś tam mi mówią jgo koledzy że on mnie lubi,że mu sie podobam , itp. Ale ja cchem to uslyshec od niego !!!!!! :/ To taki slodziutki koffany skejcik:) Dzisiaj jak na w-f siedzialam z qmpelami (trzema) on byl ze starshymi kolegami..bo ejst w moim wieku ale koleguje sie ze starshymi..oni coś tam sie go zapytali czy mu sie odobam..albo coś..on coś tam im powiedzial..oni mu mówili żeby do mnie podshedl i pogadal ..ale on tylko buraka puścil..popatrzyl sie na mnie ( i ja durna puścilam buraka) i jush tak jakby mial isc jakby wyrwal z miejsca i shedl do mnie..ale sie zawrocil..jeshcze raz buraczke puścil..hehe:) I zaczal znowu z qmplami gadac..i potem byl dzwonek..ja shybko wyrwalam..żeby sie przebrac na w-f a on pobiegl do klasy..:/ i tak sie to śkończylo..czy on qrwa nie rozumie ze mi sie bardzo podoba!! A po za tym po tym wshystkim w autobusie to powinien sie jednak jakos skapnąc ze do niego cos mam...cham..bo w końcu jak tosie mówi.."Kocham to nie zdanie.Ko- odleci a Cham- zostanie! "..heheh:)) mocne to:)))) heheh:))) O to napishe wam jeshcze parte fajnych wiershyków..poczytacie sobie:) No to zaczynamy :Strzela piorun w sosny ,strzela piorun w dęby,gdy cie rzuci chłopak strzel mu prosto w zeby!!!..hahah:)))
Siedziała Agatka nad rzeczka i bawiła sie beczką do beczki wleciała bo o Krzysiu myślała. heheheh:))))))))))))))Dobra nie rozpisuje sie..bo jak zobaczycie jak dusho nabazgralam to czytac nie będziecie chcieli:P paaaaaaaaaaa:* pozdrówka dla moich pshyjaciól:***

*kicia* : :
misia:)))))
18 listopada 2002, 15:43
ja tez zycze ci powodzenia z krzysiem ale napewno jest ladny jak ci sie podoba:))) pozdrowka pa
ewelinka:)
17 listopada 2002, 22:30
hehehe
17 listopada 2002, 17:20
Nie wiem co to za Krzysiu, ale życze ci z nim powodzenia.:)
17 listopada 2002, 10:15
=)))))))))))) Żebyś wiedziała,że ja to czytałam=)))))))))))))))

Dodaj komentarz